FREESTYLE OSA (feat. XN)

(Co ty kurwa odpierdalasz) (Co ja kurwa robię) (Znowu rozlałeś) Znowu się wylało spill the tea spill the tea Czuję się jak byłbym U ukresu kurwa moich dni Kolejny powrót znów wyjebka A teraz już bez wyjebki W końcu czuję się jak gość Wielkie kroki tak jak Yeti wewewe Yeti bag'i swag'i ojebałem znów tabletki Czuję się trochę crazy Ale dalej bez zaczepki Bez zaczepki i'm so tasty Robię to bez żadnej presji Jestem największym koszmarem Mojej ostatniej wersji Kobiety szybkie fury To nie jest życie gangstera Manipuluje sukami No bo lubię sponiewierać hey Czuję się wtedy lepszy Tak jak zawsze ego top Nieskończony mam potencjał Nawinołem gdzieś już to I tak raz za razem Po nocach siedzę z ziomkiem jak z bratem Młodszym bratem tak jak z rodziną Podzielę się szmalem Twoim koszmarem jest zrobić coś wreszcie Powiedz mi które podejście Może w końcu to nadejdzie Na razie nie znaja cię na mieście Życie tak jak we śnie Pracuje huh ej To mi daje szczęście U nas proste zasady Ziomek ty nie dajesz wiary Ząb za ząb Maybe taking some moreeee Hm more Wiem nie taki był gol Pozytywna energia trochę Zachowuje się jak psychol Macham banią do tego dziwne ruchy hmh Mówią że kocie ruchy ej Tak schizowany widze duchy eh We lepiej wsadźcie mnie do puchy Znowu się wylało spill the tea spill the tea Czuję się jak byłbym U ukresu kurwa moich dni Kolejny powrót znów wyjebka A teraz już bez wyjebki W końcu czuję się jak gość Wielkie kroki tak jak Yeti wewewe Yeti bag'i swag'i ojebałem znów tabletki Czuję się trochę crazy Ale dalej bez zaczepki Bez zaczepki i'm so tasty Robię to bez żadnej presji Jestem największym koszmarem Mojej ostatniej wersji Gangster mały gangster Pierdolony hamster Gangster mały gangster Pierdolony hamster Abrakadabra jebać kurwę prosta sprawa Mimo dobrych złych intencji To ta druga strona włada aba aba Zabiłem śmiechem smutek Mówią co mi tak wesoło Gdyby znali całą prawdę To by zatoczyli koło Idę zawsze swoją drogą Wjebany bardzo głęboko Czasem ciężko się odnaleźć Boże przemiń już epoko Pierwszy drugi trzeci krok Mówi się to tak łatwo All all all day long A tak zgrabnie szybko szło Ja prawie jak LaFerrari Ty jak żuk z najtańszej stali Ale nie ma co pierdolić Bo jesteśmy tacy sami Nie nie jesteśmy jak coś elo Elo