t. king wyrzuciłem już z pamięci (feat. xn) şarkı sözleri
Mówiłem wiele razy że do tego już nie wrócę
A z każdym słonym powrotem szufladę znowu zabrudze
I nie chodzi o to czy się nie chce
Tylko czy jest sens
Może wiem głupie pytanie
Lecz zadaje je codzień
Oni mogą mnie dziś wyśmiać
Kiedyś bym przejął się
Teraz mi to obojętne jak
Jak za oknem deszcz
To nie pasja ani praca
Tylko wolność czuje wiesz
Czarna Dziura Słyszysz Krzyk
I oczywiście Last Dance
Nie wiesz o czym z nią rozmawiać
Teksty w głowie piszą się
Przyszła z tobą ale na mnie co 5 sekund gapi się
Ziomek twierdzi że się wyjebałem
Ja tylko straciłem wiarę
Robię to co napisałem
Komu jak nie tobie się wyżale
Na marginesie błędu brakło miejsca na
Na fali płynę ale mnie zalewa z
Z prądem nurtem dalej do królestwa bo
Bo czeka na mnie tam wielka orkiestra
2 0 na zegarze mam do wyrobienia staże
Te historie wciąż niezmienne zlepek tych samych wydarzeń
Jakoś sobie z tym poradzę mówiłem ostatnim razem
Ale zgadnij co się stało i co znowu się wylało
Wyrzuciłem już zegarek
Bo teraz czasu nie liczę
Ile spędziłem na bzdury
Tego nawet nie policzę
Chce perfekcji jak Da Vinci
Patrząc na to jestem w tyle
Wejdę w odpowiednią frekwencję
I jeszcze nadrobimy
Chapter 2 młody dorosły
Od siedzenia po nocy wypadną mi wszystkie włosy
Jestem w innej galaktyce
Ale dziwko to nie NASA
Bliżej nam tu do SpaceX
Bo wychodzi nam i zgadza się też kasa
Pamiętam czasy gdy byłem spłukany
Biorę Medikinet i biorę te Xany
Bo chcę ich rozjebać to biorę Adderall
A potem się czuje jak kurwa generał
I jestem skupiony i jestem w swej strefie
A ty nie wybijesz mnie tu z tego zjebie
Światła zapalone robię twoją szmatę
Rockstar shit wjeżdżam na chatę
Don't switch no Nintendo hoe
Teraz mam tu delegacje czego znowu chcą
50 godzin na nogach walczę o przetrwanie
Życie to jest wojna nie wierzysz zobaczysz co się stanie
Ryje banie już od rana
Bije ich wszystkich to nie bita śmietanka
Twa dziewczyna to moja fanka
Jest na backstage nie dziw się że nie wróci dziś
Najpierw chcemy być dorośli
Później chcemy się zakochać
Kupić pierwszą paczkę szlugów
Cudzysłowie delektować
Nie ma to jak stara szkoła
Gdy siedziało się na schodach
Kiedyś dobra to osoba
Teraz kurwa nie wart grosza nie nie
Zacząłem wierzyć w duchy
Bo w ludzi już nie można
Zacząłem prać swe brudy choć teoria to spiskowa
Przestałem brać te ludy i oddalam się od końca
Ja poznałem trochę nudy i nie wiem co to euforia
Nie wiem co to jest euforia może wiem
Może jutro kurwa się okaże
Jestem pojebany

