tabaka gawliński słońce şarkı sözleri
Spadł deszcz
A za nim grad
Niech zapętli się
No zapętl się
Każdy ruch to skurcz
Chcę porwać się w twój prąd
Koniec dopada
Miota się
Na pół
Na pół
Otwieram oczy
Czekam aż zacznie się odnowa
Odnów mnie
Wieczór ma trwać
My z nim w ciągłości
Otwieram oczy
Czekam aż zacznie się odnowa
Odnów mnie
Wieczór ma trwać
My z nim w ciągłości
Otwieram oczy
Czekam aż zacznie się odnowa
Chyba wolę bezustanną noc
Skoro rano nie wstaje słońce
Spadł deszcz
A za nim grad
Niech zapętli się
No zapętl się
Potargane włosy
Potargane włosy
Modlę się
Modlę się
Za utraconym słońcem
Otwieram oczy
Czekam aż zacznie się odnowa
Odnów mnie
Wieczór ma trwać
My z nim w ciągłości
Otwieram oczy
Czekam aż zacznie się odnowa
Chyba wolę bezustanną noc
Skoro rano nie wstaje słońce
Otwieram oczy
Czekam aż zacznie się odnowa
Odnów mnie
Wieczór ma trwać
My z nim w ciągłości
Otwieram oczy
Czekam aż zacznie się odnowa
Chyba wolę bezustanną noc
Skoro rano nie wstaje słońce

