Gra Bez Reguł

[Intro] Zasady gry zmieniają się co noc Na parkiecie tańczą cienie, czuję moc W powietrzu dym, jazz płynie jak rtęć To moja gra, bez reguł chcę żyć [Verse 1] W klubie Akwarium gram już setny raz Lewandowski skinął głową, nadszedł czas By złamać kod, by zmienić utarty szlak Jak partia szachów - każdy ruch ma znak [Chorus] Gra bez reguł, taki mamy świat Kto silniejszy, ten dyktuje jak Brass section gra, a ja prowadzę bal Bez pardonu, bez zasad, bez skał [Verse 2] Goldstein mawiał "Synu, nie patrz wstecz" W tym biznesie musisz umieć ciąć jak miecz Hierarchia pada, gdy zmieniasz ton A stare układy idą won [Bridge] W smokey room, gdzie króluje jazz Każdy szczegół ma znaczenie, każdy gest ma sens Kontroluję grę, emocje trzymam w garści Bo tylko tak się można wznieść [Verse 3] Na szachownicy władzy stawiam znak Jak trąbka w nocy przebijam mrok Konwencje pękają jak stare szkło A ja gram dalej, bo o to w tym szło [Chorus] Gra bez reguł, taki mamy świat Kto silniejszy, ten dyktuje jak Brass section gra, a ja prowadzę bal Bez pardonu, bez zasad, bez skał [Outro] W tym jazzie nie ma miejsca na żal Strategia, instynkt, zimny fach Przetrwają tylko ci, co wiedzą jak Rozegrać partię, gdy nie ma zasad