tadeusz złotodźwięk korzenie władzy [1] şarkı sözleri
[Intro]
W cieniu przeszłości, gdzie pamięć wciąż trwa
Krakowskich ulic szept niesie się tak
Jazz płynie z okien, jak przed laty też
Gdy dziadek grał, by przetrwać długą noc
[Verse 1]
Fortepian ojca, akademii mur
Dyplomy, tytuły - papierowy sznur
W kieszeniach władzy, układów i gier
Muzyczny kompas wskazuje mi, gdzie iść
[Chorus]
Korzenie władzy sięgają głęboko
Przez pokolenia płyną jak jazz
Nutami piszę własną historię
Choć echo przeszłości wciąż woła mnie
[Verse 2]
W kawiarni Jama Michalika gram
Gdzie każdy akord ma znaczenie swe
Dziedzictwo ciężkie jak mosiężny róg
Strategia, wpływy - to mój własny bóg
[Bridge]
W tym tańcu władzy, gdzie każdy zna krok
Prowadzę orkiestrę przez kolejny rok
Nie pytaj skąd wiem, jak pociągać sznur
To w genach płynie, jak swing i jak blues
[Chorus]
Korzenie władzy sięgają głęboko
Przez pokolenia płyną jak jazz
Nutami piszę własną historię
Choć echo przeszłości wciąż woła mnie
[Outro]
W blasku reflektorów gram własną grę
Dziedzictwo krwi zamieniam w złoty klucz
Na szachownicy dźwięków stawiam znak
By władza brzmiała tak jak chcę, tak jak ja

