tadeusz złotodźwięk miękkie więzy şarkı sözleri

[Intro] Zmierzch nad miastem, jazz płynie z klubu Dym papierosa tańczy jak duch W powietrzu wisi coś słodkiego Jak miód, co kryje smak gorzki w głębi dusz [Verse 1] Maestro patrzy spod przymrużonych powiek Jego uśmiech jak klucz wiolinowy Każde słowo to akord nowy A ja gram, choć czuję się jak związany [Chorus] Miękkie więzy, aksamitne kłamstwa Prowadzisz mnie przez muzyczny labirynt Niby wolność, a jednak niewola W twoim cieniu tańczę jak marionetka, kurwa mać [Verse 2] Trąbka płacze, saksofon się śmieje Ty znasz każdy trick w tej grze Uczysz mnie, jak być artystą Choć czasem czuję, że gubię własne "ja" [Bridge] W smoky room, gdzie światła przygaszone Twoje rady są jak jedwabne sznury Każda lekcja to słodka pułapka A ja piję tę wiedzę jak wino [Chorus] Miękkie więzy, aksamitne kłamstwa Prowadzisz mnie przez muzyczny labirynt Niby wolność, a jednak niewola W twoim cieniu tańczę jak marionetka, kurwa mać [Verse 3] Big Band gra, a ja wciąż się uczę Jak balansować na tej cienkiej linie Między podziwem a buntem Między szacunkiem a własną drogą [Outro] Może kiedyś przetnę te więzy Ale dziś... dziś jeszcze zatańczę W rytmie twojego jazzu Bo te kajdany są takie miękkie... Takie słodkie... takie kuszące...
Sanatçı: Tadeusz Złotodźwięk
Türü: Belirtilmemiş
Ajans/Yapımcı: Belirtilmemiş
Şarkı Süresi:
Toplam: kayıtlı şarkı sözü
Tadeusz Złotodźwięk hakkında bilgi girilmemiş.

Fotoğrafı