Kredą Pisane

[Intro] Na rogu z Anną Nowak Kreda w dłoni, wspólny znak Gry na chodniku, letni wiatr Tamten magiczny świat [Verse 1] Pamiętam każdy krok na betonie Klasy rysowane nieudolnie Muzyka z okien, swing i jazz Wszyscy razem, pierwszy raz Anna tańczyła jak motyl A ja, szczeniak, w garniaku od ojca Próbowałem być jak ci wielcy W klubie na rogu, gdzie grali wszyscy [Chorus] Hej, Anno Nowak Pamiętasz ten czas? Gdy jazz na ulicach grał I każdy z nas marzenia miał Cholera, to był piękny czas Gdy świat był tylko nasz [Verse 2] Trąbka z okna starego Kowalskiego Saksofon pana Janusza z trzeciego My na dole, mali artyści W świecie kredowym, niewinni i czyści Lata mijają jak nuty na wietrze Te wspomnienia coraz rzadziej powracają jeszcze Ale gdy słyszę big band w radio Widzę Ciebie, jak tańczysz za szybą [Bridge] Dzisiaj ulice inne Kredowe gry niewidoczne Ale muzyka wciąż płynie I czasem nocą, kurwa, tak samotnie [Chorus] Hej, Anno Nowak... [Outro] Jazz wciąż gra na rogu ulic Choć już nie ma tamtych chwil Może gdzieś w innym mieście Ktoś znów rysuje kredą sen