tadeusz złotodźwięk cichy rewanż şarkı sözleri
[Intro]
W zakurzonych aktach czasu
Tańczą słowa jak we śnie
Między wierszami historii
Widzę jak patrzysz na mnie
[Verse 1]
Profesjonalnie, z dystansem
Przeglądamy stare tomy
Twoje perfumy mieszają się
Z zapachem biblioteki, ja nieprzytomny
Cholerna praca naukowa
A w głowie tylko ty
Między katalogami czuję
Jak serce szybciej drży
[Chorus]
Aleksandra, Aleksandra
Tańczymy w archiwach jak w klubie
Między faktami a fikcją
Gubię się w tej próbie
Profesjonalizm to maska
Pod którą płonie żar
Cholernie trudno zachować klasę
Gdy umysł wpada w trans
[Verse 2]
ENTJ - logika i plan
Ale przy tobie tracę kontrolę
Gdy pochylasz się nad dokumentem
Ja liczę sekundy w tej szkole
Intelektualna gra
W której oboje znamy zasady
Kurwa, te akademickie mury
Trzymają nas w ryzach bez rady
[Bridge]
Jazz gra w tle naszych spotkań
Swing układa wspólny rytm
Między półkami czuję
Że tracimy grunt pod nogami w ten świt
[Chorus]
Aleksandra, Aleksandra
Tańczymy w archiwach jak w klubie
Między faktami a fikcją
Gubię się w tej próbie
Profesjonalizm to maska
Pod którą płonie żar
Cholernie trudno zachować klasę
Gdy umysł wpada w trans
[Outro]
W symfonii kartek i dat
Nasza historia się pisze
Choć nigdy nie powiem ci wprost
Co w sercu dzisiaj kołysze
Jazz gra, a my wciąż
W tym tangu profesjonalizmu
Może kiedyś zrozumiesz
Że to więcej niż sprawa archiwizmu

