tadeusz złotodźwięk zegar ambicji şarkı sözleri
[Intro]
Czas płynie jak whisky w szklance
W rytmie big bandu, na parkiecie tańce
Zegar wybija kolejny krok
A ja gram va banque, to nie jest rok
[Verse 1]
W garniturze od Armaniego
Gram w szachy z rekinom biznesu w tej sieni
Każdy ruch to precyzyjny plan
Jak Duke Ellington, jestem tu sam pan
[Chorus]
Zegar ambicji nie zwalnia
Tyka i bije, jak brass section dziś gra
W tym świecie nie ma przypadków
Każdy krok to część układu, tak to trwa
[Verse 2]
Spotkania w klubach, drogie cygara
Manhattan na lodzie, to biznesowa wiara
Lewą ręką trzymam kieliszek
Prawą podpisuję kolejny świstek
[Bridge]
W świecie jazzu i wielkich pieniędzy
Nie ma miejsca na błędy początkujących
Gram pierwsze skrzypce w tej orkiestrze
Gdzie każdy fałsz może być ostatnim
[Chorus]
Zegar ambicji nie zwalnia
Tyka i bije, jak brass section dziś gra
W tym świecie nie ma przypadków
Każdy krok to część układu, tak to trwa
[Outro]
Ostatni drink, ostatni dźwięk
Big band cichnie, kończy się spektakl
Ale zegar wciąż tyka dalej
Bo ambicja nigdy nie śpi, kurwa mać

